Parę lat temu miałem Quasarusa, lekko wycofaną górę "dopalałem" Audionovą Solarisem w bi-wiringu ,ten kabel ma to wszystko w jednym ,na o wiele wyższym poziomie.
Główny atut tego kabla to rozdzielcza ,nasycona średnica, piękna barwa, niezła góra.
Po zmianie CD-ka Yamahy na Ayona zaszła konieczność wymiany mojego głośnikowego Argentum na coś innego i rozpoczęły się poszukiwania.
Ten kabel najbardziej mi "podpasował" ,chociaż przez początkowe 2-3 tygodnie nie było to takie pewne ,dopiero po zastosowaniu platformy antywibracyjnej DivineAcoustics pod CD-ka dzwię sie niesamowicie otworzył .Przedtem najbardziej brakowało mi góry w stosunku np. do Argentum i Stereovoxa i myślałem ,że Astral to taka trochę lepsza kontynuacja Quassarusa ,ale ten kabel jak wspomniałem to całkiem inne brzmienie na zdecydowanie wyższym poziomie.
Ogólna ocena 4,5 ,ale nie ma na skali, więc 4 za lekko rozlużniony bas.